sobota, 21 lutego 2009

rozpoczynamy blog o Chmielnej

Ten blog, czymkolwiek jest blog, bo dopiero się tego uczę, ma być poświęcony ulicy Chmielnej w Warszawie. Ma być poświęcony temu, co się na niej dzieje, co się sprzedaje, co się wydarza, o czym tu śpiewają uliczni grajkowie, jak pachną pączki na chmielnej - najlepsze w całej Warszawie i oczywiście o tym, co przygotowujemy dla naszych Pacjentów w przychodni CMP na Chmielnej (http://www.cmp.med.pl/).

Nie ma wielu takich ulic, takich ulic, które tchną magią, ulic z charakterem, z historią i teraźniejszością, ulic, przez które codziennie przechodzą setki osób a jednocześnie tak niesłychanie zaniedbanych, ulic, gdzie tak trudno zatrzymać się i powiedzieć to "WOW" dla architektury, dla klimatu, dla nastroju. Chmielnej trzeba się nauczyć...

Sam wiele razy przechodziłem ulicą Chmielną - strasznie brzydko, w sumie - oby jak najszybciej do Nowego Światu... Nie zauważałem smaczków tej ulicy, dopóki nie uruchomiliśmy przychodni CMP na ulicy CHmielnej 14. Nagle cała ulica zaczęła jakby żyć po swojemu i stała mi się znacznie bliższa...

Dotychczas, mimo faktu, że jestem rodowitym Warszawiakiem, nijak nie poczuwałem się do tej ulicy, bądź co bądź stanowiącej samo ścisłe centrum Warszawy. Nagle stałem się jej częścią. Ulica i jej życie przestało być obojętne. Mam nadzieję, że to wkrótce pokażę...

O co Was proszę - o uwagi na temat ulicy Chmielnej, o zdjęcia, o dane historyczne, o ludzi związanych z Chmielną, o smaczki, o problemy, o konstruktywne wnioski i pomysły, o wsparcie.





Możemy zmienić oblicze Chmielnej...



Archiwum