środa, 15 września 2010

Znowu o parkowaniu na Chmielnej...

Miał być skwer według projektu wybranego przez mieszkańców, ale straż miejska wciąż nie może się zabrać za auta, które parkują tym terenie. Z formalnego punktu widzenia to "ziemia niczyja", przynajmniej jeśli chodzi o parkowanie.

Skwer przy Chmielnej trafił już kilkakrotnie na łamy portalu tvnwarszawa.pl. Najpierw mieszkańcy wybierali projekt jego rewitalizacji. W lipcu pisaliśmy zaś o nielegalnie parkujących, którzy uniemożliwiają jego zagospodarowanie. Straż miejska nie może interweniować, bo teren nie ma statusu "pasa drogi".

Nie ma aktów wykonawczych

W zeszłym tygodniu w życie weszło nowe prawo o ruchu drogowym, dające strażnikom szersze uprawnienia. Wydawało się, że pomogą rozwiązać problem, ale na skwerze wciąż kwitnie w najlepsze parkingowa partyzantka. Czemu?

- Skwer nie jest drogą wewnętrzną. Nie jest to również teren na którym obowiązywałaby strefa ruchu. W myśl nowych przepisów strefą ruchu jest obszar z co najmniej jedną prawidłowo oznakowaną drogą wewnętrzną - odpowiada Monika Niżniak, rzeczniczka warszawskiej straży. I dodaje: - Nie ma jeszcze aktów wykonawczych do ustawy, które pozwoliły by zarządcom dróg na wyznaczanie stref ruchu.

W praktyce oznacza to po prostu, że wciąż nie przyjęto... wzoru znaku drogowego, który będzie oznaczał początek takiej strefy.

Byle do października

Rozwiązaniem byłaby szybka zmiana statusu skweru. Pasem drogi miał być już jakiś czas temu, ale pierwszy wniosek administrującego działką Zarządu Terenów Publicznych został odrzucony przez miejskie biuro drogownictwa. W lipcu szefowa ZTP zapowiedziała, że wyśle kolejny. Nie trafił on jednak wciąż do drogowców.

- Mieliśmy nadzieję, że nowe przepisy pomogą rozwiązać kwestię nielegalnego parkowania - przyznaje Renata Kaznowska z ZTM. Zapewnia jednak, że brak wniosku nie oznacza, że nic się w tej sprawie nie dzieje.

- Jeszcze w tym roku zacznie się modernizacja całego skweru. W pierwszym etapie wprowadzimy tam nową organizację ruchu, która załatwi sprawę parkowania - zapewnia. Remont skweru ma się zacząć już w październiku.

Zieleniec dla mieszkańców

Właśnie powstaje jego projekt. Wstępna koncepcja została wyłoniona w ramach programu konsultacji społecznych. Mieszkańcom okolicy do gustu przypadł pomysł, by zieleniec na środku placu zmienić w dostępny dla wszystkich miniaturowy park.

- Nasza pracownia jako jedyna zaproponowała otwarcie skweru dla mieszkańców. Zaprojektowaliśmy siedziska i efektowne nasadzenie zieleni – tłumaczy Agnieszka Osińska ze zwycięskiej pracowni Gordo Studio.

- Wchodzenie na zieleniec będzie możliwe, ale wymaga, by całkowicie go przebudować. To zrobimy w drugim etapie, już w przyszłym roku. W pierwszym uporządkujemy mniejszy zieleniec za przychodnią i zmienimy organizację ruchu - zapowiada Kaznowska.

Nim zaczną się prace, projekt skweru ma być jeszcze raz przedstawiony mieszkańcom ulicy Chmielnej. Już dziś wiadomo, że pomysł likwidacji parkingu ma swoich zwolenników i przeciwników. Czy uda się ich pogodzić, okaże się za kilka tygodni.

więcej: http://www.tvnwarszawa.pl/28415,1673510,0,14,nowe_przepisy_nie_pomogly_chmielna_ciagle_zastawiona,wiadomosc.html

Archiwum