poniedziałek, 21 września 2009

akcja - reakcja - byle szybko...




 
Nie zniszczyliśmy wprawdzie miejsc, gdzie mieszkają ludzie z GBR, ale na naszą reakcję nie trzeba było długo czekać... Może to i potulne chowanie głowy w piasek... zmywamy, co nam nabrudzą, a może.... raz zmyjemy, pewnie i drugi raz, ale trzeci raz... Ciekaw jestem, kiedy ta zabawa w ciuciubabkę się skończy? ;) Która kamera musi zadziałać, albo z którego okna prowadzimy obserwację... Sam nie wiem, czy już nie zaczęliśmy polowania...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum